Krwawy mural, makabryczna ankieta w mediach społecznościowych i osławiony seryjny zabójca składają się na najtrudniejsze wyzwanie w karierze detektywa Kariego Sorjonena.
Miasteczko na granicy: Krwawe murale jest dobry i daję mu 6.7 na 87 ocen, ale do arcydzieła wiele mu brakuje. Nie przekazuje żadnych głębszych treści, nie skłania do żadnych refleksji i przemyśleń nad sensem życia,
Dave021
Miasteczko na granicy: Krwawe murale można oglądać i tysiąc razy i nigdy się nie nudzi. Niesamowite
orbi_soon
Nie będę się rozpisywał dlaczego, bo to już nie raz było powiedziane. Miasteczko na granicy: Krwawe murale można oglądać w nieskończoność! ARCYDZIEŁO
midi0210
Wyjątkowa historia, która porusza i zostaje w pamięci na długo. Super film
dx87
Film Miasteczko na granicy: Krwawe murale to bardzo przyjemna pozycja, szkoda tylko, że taka krótka bo tylko 1h 47m.
TonnyMonntana
Ten film zdecydowanie warto obejrzeć. Mimo stosunkowo krótkiego czasu trwania wciąga od początku do końca
Bacha
Ten film wciąga i angażuje, mimo że trwa tylko 1h 47m. Gorąco polecam
titek
Miasteczko na granicy: Krwawe murale pokazuje, że nawet krótka forma może porwać i zaciekawić od deski do deski. Potwierdza to ocena 6.7.
IziMovie1
Z oceną 6.7, Miasteczko na granicy: Krwawe murale zasługuje na miano jednej z najlepszych pozycji w swojej kategorii. Obowiązkowy punkt programu!